Umysł żeński i męski czyli refleksja hermeneutyczna

Męscy wojownicy Światła, Lwy argumentacji i logiki, przystopujcie troszkę.  

Poczujcie się trochę kotkami mruczkami.

Czytam różne wypowiedzi, które pojawiają się w związku z dyskusją o aborcji i widzę zdecydowaną przewagę męskich głosów przeciw, bez wyjątków i bez prawa kobiet do ostatecznej decyzji.

Panowie, Wasza pycha zapowiada naszą, ogólnomęską tragedię.

Mam nieśmiałą prośbę, moglibyście mnie i podobnie myślących nie prowadzić wraz ze sobą do punktu powszechnej kastracji?

Ogarniacie, że argumentujecie z wnętrza męskiego rozumu?

Służycie męskiemu EGO, które jest zdobywcze i chce wszystko posiadać na własność. Posłużycie się więc każdym argumentem, aby po pierwsze nie stracić kontroli nad kobietami, a po drugie, aby Wasz męski i egoistyczny umysł rozpierała pycha, że ma rację.

Właśnie w ten sposób pracuje umysł racjonalny, energetycznie męski, że wszystkimi możliwymi sposobami chce udowodnić swoją przydatność i kompetentność. Nie obchodzi go nic innego, ponieważ boi się, że okaże się niepotrzebny. No cóż, dokładnie jak mężczyzna, który w całym swym jestestwie boi się, że przestanie być potrzebny, gdy kobieta sama zdobędzie pokarm i zatroszczy się o potomstwo. A jeśli zechce mieć dziecko bez mężczyzny? Co wtedy?

Ogarniacie to zwłaszcza Wy, Panowie, którzy argumentujecie biblijnie?

Nie zastanawia Was, dlaczego Bogu nie był potrzebny język Zachariasza, ojca Jana, zwanego Chrzcicielem, gdy trzeba było chłopcu nadać imię? Nie zastanawia Was, dlaczego Bogu nie było potrzebne urządzenie Józefa do umieszczenia męskiej gamety w łonie Marii, żeby urodziła Jezusa?

Męski umysł jest połową umysłu! Żeński też tam jest, pod kopułą znaczy się. Postukajcie, poszukajcie, znajdziecie na pewno.

Żeński umysł nie zdobywa przewagi i nie walczy. Przyciąga tajemnicę i jednoczy się z nią. W ten sposób powstaje nowa jakość.

Jeśli chcecie, mogę inaczej. Męski umysł, przedmiot swojej refleksji podporządkowuje interpretacji. Natomiast żeński umysł nie boi się wejścia w relację z przedmiotem refleksji, pozwalając mu zinterpretować się na nowo. W ten sposób męski umysł pracuje niczym przysłowiowy klawisz we więzieniu, pilnując, aby nic nie wydostało się na wolność i nie zmieniło świata dotychczasowej interpretacji. Żeński umysł pracuje niczym kochanka, która nie boi się zachwycić i zadziwić przedmiotem refleksji, co w konsekwencji musi skończyć się połączeniem podmiotu z przedmiotem, kochanki z kochankiem, interpretującej z interpretowanym.

Wtedy nowa interpretacja powstaje dzięki temu, że interpretujący podmiot pozwala się zinterpretować interpretowanemu przedmiotowi!  

Wtedy rodzi się JEZUS, czyli nowa interpretacja człowieczeństwa i nowy rozdział w historii interpretacji.  

Męski umysł będzie próbował do końca świata interpretować w sposób z czasów przed narodzeniem Jezusa. Natomiast Jezus zinterpretował Pisma w ten sam sposób, w jaki został stworzony, czyli z kobiecej esencji.

Historyczny Jezus interpretował Pisma w sposób, którego męski umysł nie przyjmuje do wiadomości. Obrazem tej interpretacji jest alkowa miłości, czyli połączenie umysłu kobiecego z męskim w takim sensie, w jakim opisałem wyżej.

Zrozumcie to wreszcie, Panowie.  

A teraz wróćmy do pierwszego zdania.

Dlaczego prawdziwy mężczyzna powinien być Lwem, na podobieństwo wojownika Samsona albo Jezusa z pokolenia Judy?  Bo lew jest symbolem energii żeńskiej, kociej. Prawdziwy wojownik nie walczy z kobietami, ale walczy dla kobiet. Nie walczy z żeńską energią w sobie, ale ją w sobie integruje, dzięki czemu powstaje nowy rodzaj mężczyzny, który gotów jest poświęcić siebie, aby przeżyć mogła kobieta i jej potomstwo. Dlatego Józef nie jest potrzebny Marii jako dostarczyciel gamety, ale jako męska siła, ochraniająca Marię i Jezusa przed złem i śmiercią.

Panowie, nie walczcie z kobietami siłą męskiego umysłu, bo jego dzieje i wkład w rozwój ludzkości od dawna jest przesądzony. Nauczcie się używać umysłu w taki sposób, jakbyście byli w alkowie i temu, co interpretujecie, pozwalali dać się zinterpretować. Wtedy powstają nowe interpretacje.  

Wasze interpretacje, odwołujące się co najwyżej do logicznej interpretacji tradycji, są krzykiem EGO, które straszy, że jeśli zostanie naruszona tradycja, świat zginie. A kuku! Ludzkość trwa i będzie się rozwijać dzięki temu, że ludzkość została zinterpretowana na nowo przez Jezusa, mężczyznę, który powstał bez udziału męskiej energii.

Lwy logicznej argumentacji nie ryczcie za głośno, bo Panie zamienią nas na Kociaki miłosnego zespolenia, a my w rządeczku będziemy pokornie czekać na powszechną kastrację.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

4 − 2 =