Chrystus zmartwychwstał – życzenia

Chrystus zmartwychwstał!

Czy doceniasz wszystkie znaczenia tego wyznania?

Najczęściej łączysz je ze zwycięstwem nad śmiercią. Słusznie.

Jednak zwycięstwo nad śmiercią, jest zwycięstwem nad życiem, które rozsiewa trujące ziarna śmierci.

Powstanie z martwych oznacza, że jesteś wolnym człowiekiem, nikomu i niczemu nie podległym. Stałeś się prawdziwym Chrystusem, aby czynić wszystko, czego dowiadujesz się z Bożego Słowa.

Wyznanie, Chrystus zmartwychwstał, oznacza, że w piątek umarłeś jako niewolnik, aby dziś urodzić się jako wolny Pan.

W naszym świecie wciąż rządzi prawo rzymskie, kanonizowane przez Kościół, który w swą nazwę przyjął historyczne miejsce obowiązywania tego prawa. W myśl tego prawa jesteś niewolnikiem, który powinien grać społeczną rolę. Uczestniczysz w grze, w której podlegasz sztucznemu wyobrażeniu własnej osoby stworzonej przez państwo i Kościół. Według prawa miłości nie byłoby zła, natomiast według prawa rzymskiego wszystko jest złem, przestępstwem, wykroczeniem, abyś klęczał przed prezydentem, urzędnikiem, policjantem i sędzią. Z wszystkiego masz się tłumaczyć, a pragnąc wolności odczuwać winę.

Wystarczyłoby, abyśmy postępując w prawie miłości przestrzegali dwóch zasad:

– nie krzywdź nikogo i niczego;

– nie pozwalaj krzywdzić siebie oraz innych.

Wszystko inne to celowy galimatias, w którym mamy się gubić, żeby nasze sumienia były zabrudzone i słabe.

Chrystus zmartwychwstał!

To wielkanocne wyznanie oznacza, że więzienie zostało otwarte i każda dusza, jeśli chce, może wyjść na wolność. Powstań z kolan. Nie musisz mieć imienia ani nazwiska. Nikt nie ma prawa zmuszać Cię, abyś udowodnił, że Ty to Ty. Prawdziwy Ty to dusza czysta i wolna, oddana Bogu a nie światu. Nikt ani żaden urząd nie ma prawa zmuszać Cię do określonego sposobu życia. Jeśli chcesz zachowywać niektóre ze zwyczajów albo poddawać się oczekiwaniom, niech wynikają z prawa miłości.

Uznając i stosując tytuły sędziów, lekarzy, urzędników państwowych i kościelnych, szarże wojskowe i policyjne, nie zmuszany przez nikogo sam siebie sprowadzasz do roli petenta, proszącego biedaka, niewolnika, liczącego na łaskę.

Pamiętaj, nie podlegasz żadnemu sądowi ani urzędowi. Jesteś na równi z sędzią, biskupem i prezydentem. Nie musisz przed nikim klękać, nie musisz gloryfikować tytułów, nazw, itp. Jesteś człowiekiem Bożym i nie podlegasz niczyim rozkazom. Pamiętaj, że tylko Twoja zgoda w fikcyjnej grze umożliwia komuś zajęcie wyższego stanowiska w społecznej, zawodowej i jakiejkolwiek innej drabinie.

W Bogu powstałeś dziś rano do wolnego życia jako Chrystus, któremu podlegli są aniołowie, zwierzchności i moce. Pamiętaj, że jesteś człowiekiem, a nie osobą, czyli aktorem z maską na twarzy.

Porzuć wszystkie ograniczenia mentalne. Wyjdź z niewoli ograniczeń, w które niestety wierzysz. Uwierz w siebie, swoją godność jako Bożego Chrystusa.

W Tobie i przez Ciebie Bóg wszystko czyni nowym!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

7 + 18 =