Emocje – skorupy

Bywa, że podczas świadomej pracy z emocjami, pomimo szczerego pragnienia i czystych intencji, czujemy, że utknęliśmy w martwym punkcie. Trafiliśmy w jakąś emocję i czujemy jej energię, ale nie potrafimy dokładnie zlokalizować czasu i rodzaju doświadczenia, z powodu którego pojawiła się w naszym życiu pierwszy raz. Nic, co przychodzi nam do pamięci, nie pasuje do rodzaju energetycznego przekazu tej emocji. Wówczas warto zapytać, czy emocja, blokująca nam dostęp do pamięci, na pewno jest tą, z powodu której straciliśmy zdrowie, dobrą relację z kimś albo nie układa nam się w karierze zawodowej? Może pod nią jest coś jeszcze?

Nie wszystkie emocje wypływają z konkretnego życiowego doświadczenia, które chcemy odnaleźć. Bywa, że celowo, o czym nie pamiętamy albo w ogóle tego sobie nigdy nie uświadomiliśmy, jedną emocję ukryliśmy pod skorupą innej. Dlatego, gdy czujemy, że w rozwoju świadomości utknęliśmy w martwym punkcie, powinniśmy zastanowić się nad tym, czy nie trafiliśmy na emocję, która niczym twarda skorupa broni nam dostępu do emocji, której w rzeczywistości szukamy?

Jak skorupa nasienia ukrywa jądro, z którego rodzi się życie, tak jedna emocja ukrywa drugą. Dzięki skorupie jądro przeżywa nietknięte w niesprzyjających warunkach, jednak bywa, że skorupa jest tak twarda, że nasienie nigdy nie wydaje owocu i po jakimś czasie umiera. Tymczasem skorupa musi pęknąć i do środka wpuścić wodę, aby jądro ożywiło się i stało początkiem nowego życia. Skorupa, która nie chce pęknąć i wpuścić nas w głąb, to naturalny mechanizm ciała emocjonalnego, które boi się kolejnych zranień a w na końcu śmierci.

Dlatego pamiętajmy, że często, a nawet częściej niż myślimy, nie tylko w nas, ale u wszystkich ludzi, agresja bywa skorupą, pod którą ukrywa się lęk; nienawiść z kolei ukrywa zranienia; desperacja zakrywa rozpacz; otępienie jest skorupą dla szoku albo życiowej dezorientacji. Naprawdę warto świadomie pracować z emocjami, aby ożywiać duszę, zastanawiając się, czy przygnębieniem nie ukrywamy złości a poczuciem winy nie ukrywamy pragnienia bycia szczęśliwymi? Przykładów takiego przykrycia jest mnóstwo. 

Uświadomienie sobie tego mechanizmu obronnego uzdalnia nas do wytrwałego szukania jądra pod skorupą, czyli tej emocji, która decyduje o aktualnej sytuacji życiowej. Jeśli bowiem świadomie bądź nieświadomie postrzegamy jakieś uczucie jako złe, w naturalny sposób próbujemy go unikać. Taką funkcję, zabezpieczającą, pełni emocja – skorupa, czyli uczucie towarzyszące odczuwaniu emocji właściwej. Jeśli jej nie przebijemy, nigdy nie ożyjemy. Niekiedy niestety możemy w nieskończoność mocować się z emocją – skorupą i niczego nie osiągać. W efekcie, chociaż pragniemy rozwoju świadomości i życiowego doświadczenia, jesteśmy coraz mniej żywi.

Emocja – skorupa jest więc produktem ubocznym traumy, którą przeżyliśmy w chwilach, gdy odmawiano nam prawa do emocji właściwej, czyli emocji – jądra. Dla przykładu, gdy w dzieciństwie okazywałeś niepokój, rodzice zapewne w dobrej wierze, zamiast towarzyszyć Ci w emocji i wraz Tobą ją przeżyć, motywowali Cię do spokoju, mówiąc, że za bardzo się boisz; że jesteś wystraszony; że nie masz się czego bać. W efekcie po pierwsze prawdopodobnie za bardzo w życiu ryzykujesz, ponieważ oduczyłeś się słuchać instynktownych podpowiedzi ciała, które emocją strachu komunikuje o zagrożeniu, a po drugie otrzymałeś informację, że z Tobą coś jest nie tak, skoro się boisz, a emocji powinieneś się wstydzić.

Gdy więc już jako dorosły odczuwasz wstyd, zastanów się, czy pod skorupą wstydu nie ukryłeś strachu?

Gdy masz silny odruch wdrażania strategii emocjonalnej, polegającej na sięganiu po alkohol, czytaniu, ćwiczeniach, jedzeniu, zażywani narkotyków, szukaniu za wszelką cenę zajęć, które mają rozproszyć Twą uwagę, obsesyjnym spisywaniu pozytywnych myśli i koncentrowaniu się na walce z negatywnymi myślami, zastanów się, czy po prostu nie próbujesz się uwolnić od emocji, które uważasz za złe?

Tymczasem nie ma złych emocji! Są tylko złe metody radzenia sobie z życiowymi doświadczeniami i ukrywanie emocji – jądra pod emocją – skorupą. Jednak pamiętaj, że pod skorupą czeka na Ciebie prawdziwe życie!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

12 − 9 =